Absolutnie czyste okna
Nagromadzone po zimie zanieczyszczenia wpływają nie tylko na nieatrakcyjny wygląd stolarki. Mogą one także uszkodzić profile, ponieważ mikroorganizmy tworzą na ich powierzchni mikropory, w które wnika trudny do usunięcia brud.
Mycie okien warto zacząć od szyb i profili. Skuteczne jest czyszczenie dwufazowe. Najpierw należy zmyć zabrudzenia wodą z delikatnym środkiem, np. płynem do naczyń. Najlepiej wykorzystać w tym celu miękką gąbkę, która nie porysuje powierzchni okien. Po osuszeniu przychodzi czas na spryskanie szkła preparatem do mycia okien i wypolerowanie go ręcznikiem papierowym lub ściereczką.
Nie należy używać do mycia i czyszczenia okien octu ani gazet, gdyż można w ten sposób porysować szybę i powierzchnię profili. Aby uniknąć smug najlepiej zastosować ściereczkę z mikrofibry.
- Często można spotkać się z określeniami mikrofaza i mikrowłókno, oznaczają one dokładnie ten sam materiał. Mikrofibra to tkanina z włókien syntetycznych, która charakteryzuje się wysoką chłonnością. Dodatkowo jest ona bardzo miękka, dzięki czemu nie porysuje szyb – wyjaśnia Grzegorz Bułat, Kierownik Technologii OKNOPLAST.
Warto poświęcić także czas okuciom i uszczelkom. Najbardziej narażone na zanieczyszczenia są uszczelki w dolnej części ramy oraz okucia u góry okna. Zabrudzenia mogą spowodować,
że uszczelki utracą elastyczność i nie będą spełniały dobrze swojej roli. Elementy te wystarczy umyć wodą z odrobiną płynu do naczyń. Jeśli uszczelki popękały podczas zimy, trzeba je wymienić. Do tej operacji najlepiej wezwać fachowca, który zrobi to zgodnie z zaleceniami producenta.
Dokładny przegląd
Po umyciu okien trzeba sprawdzić jak zniosły zimę. W pierwszej kolejności należy ocenić funkcjonowanie metalowych części (okucia i klamki). Jeżeli skrzydło ciężko się otwiera lub zamyka może to oznaczać konieczność regulacji.
- Przed przystąpieniem do ustawiania okuć warto wiedzieć za jakie funkcje odpowiadają. Te w dolnej części okna regulują położenie skrzydła względem zawiasów, okucia umiejscowione na górze natomiast przenoszą skrzydło po przekątnej – tłumaczy Grzegorz Bułat z OKNOPLAST. Możliwa jest korekta nie tylko położenia skrzydła ale także siły jego docisku do ramy.
Zabezpieczone okucia i uszczelki
W okresie wiosennym okna nadal są narażone na działanie czynników atmosferycznych. Deszcz i wiatr niekorzystnie wpływają na okucia i uszczelki, dlatego należy je zabezpieczyć.
- Po oczyszczeniu i ewentualnej regulacji, okucia powinniśmy dokładnie nasmarować oliwą techniczną lub smarem. Nie stosujmy do tego preparatów zawierających kwasy lub żywice, ponieważ spowodują korozję– dodaje Grzegorz Bułat z OKNOPLAST.
Aby uszczelki służyły nam dobrze przez wiele lat, warto je nasmarować gliceryną lub specjalnym środkiem, który można nabyć w salonach sprzedaży.
Źródło: Oknoplast
Foto (c): Oknoplast
