Zima to niewątpliwie najtrudniejszy okres dla stolarki. Okna chronią wnętrze przed nieprzyjemnymi zjawiskami, pozwalając jednocześnie podziwiać zimową aurę na zewnątrz. Warto utrzymywać stolarkę w dobrej kondycji, aby uniknąć wychładzania pomieszczeń. Różnice temperatur wewnątrz i na zewnątrz mogą wynosić nawet do 45 st.C. Jak przygotować więc okna na zimę?
Faza pierwsza – mycie
Prace konserwacyjne warto rozpocząć od dokładnego umycia i oczyszczenia każdego z elementów stolarki (szyby, ramy, uszczelki i okucia).
Okna PVC nie wymagają szczególnych zabiegów pielęgnacyjnych jednak, by długo zachowały atrakcyjny wygląd i funkcjonalność należy czyścić je co najmniej dwa razy w roku. - Szyby możemy myć przeznaczonymi do tego preparatami, ramy natomiast delikatnymi płynami np. do naczyń – ale tylko w rozcieńczonej formie. Do czyszczenia ramy nie wolno używać środków zawierających kwasy, żrących czy szorujących ponieważ mogą uszkodzić jej powierzchnię i spowodować odbarwienia – tłumaczy Grzegorz Bułat, Kierownik Działu Technologii OKNOPLAST. Na uszkodzonej powierzchni profili tworzą się mikropory. Wnikające w nie zanieczyszczenia stają się pożywką dla mikroorganizmów i grzybów, które mogą prowadzić do dalszej erozji materiału.
Uszczelek, szczególnie tych ze sztucznego kauczuku EPDM, nie można narażać na kontakt ze skoncentrowanymi środkami czyszczącymi lub preparatami olejowymi. Do ich mycia wystarczy roztwór wody i płynu do naczyń. Pozostałości detergentu na gumowych elementach należy zmyć przy użyciu czystej wody.
Faza druga - konserwacja
Elementami, szczególnie narażonymi na działanie niekorzystnych warunków atmosferycznych w zimie są uszczelki. Razem z okuciami odpowiadają one za szczelność stolarki i jej poprawne działanie.
Najważniejszą cechą dla uszczelek jest elastyczność, która pozwala na szybki powrót do pierwotnego kształtu po odkształceniu. Nie bez znaczenia jest także odporność na niskie temperatury. W utrzymaniu tych właściwości pomoże zabieg pielęgnacyjny z użyciem smaru silikonowego lub wazeliny technicznej. Smar z dodatkiem kauczuku dobrze zabezpieczy gumę przed mrozem i wilgocią, tworząc warstwę ochronną. Jeśli po latach stwierdzimy, że uszczelki są zdeformowane, porowate lub popękane, wówczas zaleca się je wymienić na nowe.
Przed zimą warto sprawdzić siłę docisku skrzydła do ramy. Test można przeprowadzić przy pomocy kartki papieru wsuwanej między skrzydło i ościeżnicę. Jeśli przy zamkniętym oknie papier swobodnie się wysuwa to sygnał, że okucia mogą wymagać regulacji. Lepiej tego nie lekceważyć, gdyż przez nieszczelne okno ucieka spora ilość ciepła.
- Każde stosowane we współczesnych oknach okucie obwiedniowe posiada zakres regulacji docisku skrzydła do ościeżnicy. Warto zdawać sobie z tego sprawę i dokonywać regulacji ze względu na porę roku, dzięki temu unikniemy sytuacji kiedy zimą okno nie zapewnia odpowiedniej izolacji cieplnej, a w lecie niedostatecznie infiltruje powietrze – dodaje Grzegorz Bułat z OKNOPLAST.
Czyszcząc okucia trzeba pamiętać, żeby nie naruszać powłoki antykorozyjnej. Zalecane są delikatne detergenty. Elementy okucia trzeba okresowo kontrolować pod względem pewności mocowania oraz stopnia zużycia i w razie konieczności dokręcić wkręty mocujące. W przypadku stwierdzenia uszkodzenia należy dokonać wymiany niesprawnych części. Przynajmniej raz w roku okucia trzeba nasmarować. Do tego idealnie nadaje się wazelina techniczna . Dzięki niej obsługa okna nie będzie wymagała od nas użycia siły.
Pielęgnacja nowoczesnej stolarki nie jest trudna, ani pracochłonna. Warto poświecić jej odrobinę czasu. Dobrze zabezpieczone okna będą służyły przez długie lata i zachowają swój piękny wygląd.
Więcej informacji na stronie: www.oknoplast.com.pl
Źródło: Oknoplast
Redakcja dla potrzeb serwisu: www.okna-drzwi.info
Foto (c): Oknoplast
